Czy przyjaźń między kobietą, a mężczyzną jest możliwa?

To dosyć kontrowersyjne pytanie stawiano sobie już od najdawniejszych lat. Czy możliwa jest przyjaźń między facetem a kobietą czyli skrajnie, dwoma różnymi istotami ludzkimi? Najpierw zastanówmy się czym jest przyjaźń. Niewątpliwie, każdy z nas ma swoją niepowtarzalną definicję przyjaźni. Dla jednych słowo to oznacza trwałe stosunki z drugą osobą. Z kolei, dla niektórych będzie to stanowić wspólne spędzanie czasu i wygadywanie się. A jeszcze inni stwierdzą, że sporadyczne, aczkolwiek szczere spotkania są im w zupełności wystarczające. Jakakolwiek określenie przyjaźni by nie istniało, będzie poprawne pod warunkiem, że sami będziemy w stanie zaangażować się w nią.

Należy zauważyć, iż częścią wspólną tych definicji jest brak uczucia. Jest to to pewnego rodzaju relacja oparta na wzajemnym zrozumieniu i dogadywaniu się w różnych sferach. Pojawia się pytanie: czy możliwe są stosunki bez uczuć? Literatura przedmiotu stwierdza, że są możliwie. Ten rodzaj relacji istnieje pod warunkiem braku odczuwania atrakcyjności (lub bycia nieatrakcyjnym), homoseksualizmu albo bycia rodzeństwem. Czy aby napewno tylko tyle? Czy piękna kobieta ma szansę zostać przyjaciółką przeciętnego faceta? Czy ten osobnik płci męskiej nie odczuje czegoś więcej w stosunku do niej? Z pewnością tak. A wtedy, to nie nazywa się już przyjaźnią. Niestety.

Co ciekawe, zadając to pytanie kobietom, większość mieszkanek kuli ziemskiej zgodnie twierdzi, że przyjaźń jest możliwa. Prawda to drogie panie? Odpowiedzcie sobie, czy jest to możliwe? Z kolei, męska część naszej populacji podchodzi do takich relacji z dużą rezerwą. No bo jak tu być przyjacielem niezwykle atrakcyjnej koleżanki?

Przytoczmy znany cytat Oscara Wilde’a:

Między mężczyzną, a kobietą przyjaźń nie jest możliwa. Namiętność, wrogość, uwielbienie, miłość – tak, lecz nie przyjaźń”

Czy to prawda? W momencie gdy, którakolwiek ze stron poczuje coś więcej, przyjaźń przeradza się w pożądanie albo zauroczenie. Niestety, taka sytuacja zdarza się w bardzo wielu przypadkach. Często, przychodzą takie momenty, że pod wpływem alkoholu, smutni czy zagubieni oddajemy się namiętności z drugim “przyjacielem”. Niejednokrotnie także, uczucia te są skrywane latami. Osoba taka, myśli że druga strona zorientuje się, jak bardzo jej zależy. Bo przecież zawsze była i doradzała.

Co więcej, należy zauważyć, że w większości przypadków kobiety nie odczuwają aż tak dużego fizycznego pociągu do każdego znajomego faceta. Można pokusić się o stwierdzenie, że jeżeli facet nie spełnia “męskich kryteriów” czyli po prostu jest “fajny” to automatycznie dodawany jest do zakładki przyjaciel. W odwrotną stronę, takie coś, nieczęsto się zdarza.

Woody Allen powiedział takie słowa:

Mężczyznę można “wykastrować” jednym zdaniem: Wolę, abyś był moim przyjacielem, niż kochankiem.

Zatem czy przyjaźń damsko-męska jest możliwa? Wszystko zależy tak na prawdę od nas samych... :)