Ile magii jest w uśmiechu?

Wiele pań zadaje mi pytanie: „Edyta, co ja mam zrobić by zwrócić na siebie jego uwagę? Jak się zachowywać? Istnieją jakieś zaklęcia na oczarowanie faceta?” Drogie koleżanki… żadnych zaklęć! Odpowiedź jest prostsza niż myślicie!

Sprawdzony sposób na faceta to uśmiech! Chciałabym w tym miejscu podzielić się ekstremalną sytuacją z mojego życia. Otóż, pewnego dnia wędrowałam na zajęcia, ubrana niczym sportwoman: luźne spodnie, tenisówki, sportowa torba, słuchawki na uszach. Wtem mój wzrok przykuł pewien mężczyzna, który źle wymierzył sobie odległość między chodnikiem a zielonym skwerkiem. Nieszczęśnik próbował wydostać się z auta, wciągając brzuszek, by przecisnąć się między drzwiami a barierką trawnika.

Na widok jego stopy na jakże soczystej trawie, uśmiechnęłam się szeroko i pogroziłam palcem. Jako, iż muzyka radośnie rozbrzmiewała w uszach mych, stwierdziłam iż, nie będę przerywać sobie dźwięcznej przyjemności i powędrowałam dalej. Po dziesięciu minutach dotarłam do obranego celu. Jakie było moje zdziwienie, gdy na klatce schodowej dostrzegłam tajemniczego jegomościa. Ów jakże przystojny młodzieniec oznajmił mi „nie byłem w stanie zapomnieć tego magicznego uśmiechu! Musiałem coś z tym zrobić. Nie wiem co robię, ale lepiej coś zrobić niż potem żałować”. Autentyczne słowa!

Brzmi jak bajka? Wierzcie mi historia jest jak najbardziej prawdziwa! Uświadomiła mi, że tak naprawdę cała magia tkwi w nas kobietach. Po tej sytuacji, stosowałam metodę uśmiech wielokrotnie. Muszę powiedzieć, że jest wręcz niezawodną techniką uwodzenia mężczyzn. Bowiem odwzajemniony uśmiech stanowi doskonały tzw. otwieracz sytuacji. Zresztą sami panowie stwierdzają: ile magii jest w uśmiechu…