Jak przetrwać Święta bedąc „singlem/singielką”

Czas czytania~ 1 MIN

Święta to czas zadumy… czas spokoju i radości… czas w którym zastanawiamy się ile dokonaliśmy… Święta to także czas w którym ta druga połówka by się przydała.

Wielu z nas pewnie nie raz słyszało: “to kiedy przedstawisz nam tą ukochaną osobę? albo “Kiedy znajdziesz sobie kogoś wreszcie?” lub też “ciągle sam”. Niejednokrotnie takie słowa denerwują. Złościmy się, gdyż jesteśmy świadomi jakie są konsekwencje nieudanego związku. Sami wiemi najlepiej co jest dla nas najlepsze.

I bardzo dobrze. Nic na siłę. Pamiętajmy jednak, że rodzina (jakkakolwiek by nie była) chce dobrze dla nas. Podziękujmy im za to. I szczere chęci znalezienia nam tej drugiej osoby potraktujmy z uśmiechem. Natomiast sami powinnismy się wziąść ostro do roboty. Odrzućmy narzekania typu: “ja to nigdy nie znajdę sobie nikogo” albo też “nie ma dla mnie takiej osoby”

Dla wszystkich wątpiących: ta druga osoba istnieje! Trzeba tylko podjąć wysiłek i nie zamartwiać się na zapas. Wszystko zależy od Ciebie. Kto wie czy za rogiem nie czeka na nas wymarzona osoba… :)

Twoja ocena artykułu:
Dokonaj oceny przyciskiem
    cookie Cookies, zwane potocznie „ciasteczkami” wspierają prawidłowe funkcjonowanie stron internetowych, także tej lecz jeśli nie chcesz ich używać możesz wyłączyć je na swoim urzadzeniu... więcej »
    Zamknij komunikat close